Łuszczyca jest chorobą stygmatyzującą chorych. To przewlekła choroba ogólnoustrojowa, na którą choruje ponad 1 milion Polaków, a mimo to świadomość i wiedza w społeczeństwie na temat tego schorzenia jest niestety nadal zbyt niska.
Przyczyny rozwoju choroby
Znane są czynniki wywołujące objawy, należą do nich różnego rodzaju infekcje, jak np. angina ropna, niewyleczone migdałki podniebienne, próchnica czy zapalenie dróg moczowych – czyli praktycznie wszystkie ogniska zapalne w organizmie. Także mechaniczne uszkodzenia skóry lub długotrwałe jej podrażnianie (poparzenia, zadrapania, ucisk) mogą spowodować pojawienie się w miejscach urazu zmian łuszczycowych. Do czynników wyzwalających łuszczycę zalicza się także alkohol – u alkoholików choroba ma często bardzo ciężki przebieg i jest trudna w leczeniu. Szczególnie podatni na zachorowanie są także osoby z nadwagą i cukrzycą. Duże znaczenie w procesie rozwoju choroby ma niestety także stres. Łuszczyca uznawana jest za typowy przykład psychodermatozy – u osoby predysponowanej długotrwałe silne napięcie może stać się przyczyną wysiewu.
lek. Barbara Dziewulska, dermatolog Grupy LUX MED
Rozpoznanie
Jeśli na ciele (łokcie, kolana, owłosiona skóra głowy, ale może dotyczyć to także każdej innej części ciała) zaobserwowaliśmy czerwonawe, pokryte łuską grudki, jest to wyraźny sygnał, aby zgłosić się do lekarza, który dokona rozpoznania schorzenia. W razie wątpliwości zleca się dodatkowo badanie wycinka skóry pod mikroskopem. W zasadzie każde, utrzymujące się powyżej miesiąca zmiany na skórze, powinny skłonić nas do wizyty u lekarza specjalisty. Pod żadnym pozorem nie próbujmy leczyć się domowymi sposobami, ponieważ może to wpłynąć na diagnostykę schorzenia
lek. Barbara Dziewulska, dermatolog Grupy LUX MED
Można zaleczyć, nie da się wyleczyć
Światłolecznictwo łuszczycy może być prowadzone wieloma metodami - leczenie lampami dotyczy zwykle łuszczycy wysiewnej, o sporej rozległości, która obejmuje duże powierzchnie ciała. Zaletą tej metody jest to, że pacjenci nie muszą intensywnie smarować ciała maściami, które niekiedy sprawiają im wiele kłopotów (zapach, barwa, brudzenie odzieży). Dla pacjenta smarowanie rozległych przestrzeni ciała jest bardzo uciążliwe. Naświetlania trzy razy w tygodniu są znacznie wygodniejsze i mogą doprowadzić do pełnej remisji choroby w ciągu 4 do 5 tygodni.
lek. Barbara Dziewulska, dermatolog Grupy LUX MED