Przyjaźń to nie tylko wspólne rozwiązywanie problemów, spontaniczne wycieczki za miasto czy imprezy do białego rana. To także robienie wielkich rzeczy, jak na przykład ratowanie ludzkiego życia. 30 lipca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Przyjaźni, dlatego warto podkreślić jej wielką moc i to, ile dobrego można zrobić, działając razem. Ewelinę i Julię z Krakowa, tegoroczne maturzystki, łączy zamiłowanie do sportu i podróży, ale także coś znacznie ważniejszego – oddały w tym roku szpik, dając dwóm Pacjentom chorym na nowotwór krwi szansę na życie. Historia tych młodych dziewczyn jest niesamowita, ponieważ obie zarejestrowały się do bazy Fundacji DKMS chwilę po ukończeniu 18. roku życia i oddały cząstkę siebie niemal jednocześnie! Julia oddała krwiotwórcze komórki macierzyste z krwi obwodowej dla Szwedki, natomiast od Eweliny pobrano szpik z talerza kości biodrowej dla Włocha. Krakowianki pokazały, że przyjaźń ma niesamowitą moc!
Ewelina i Julia
Julia i Ewelina
Jaka jest szansa?
Julia
Kiedy otrzymałam wiadomość z Fundacji DKMS, że mogę być Dawcą dla Pacjenta, chorego na nowotwór krwi – byłam w szoku, ale wiedziałam, że chcę pomóc mojemu „bliźniakowi genetycznemu”. W moim przypadku zadecydowano o pobraniu krwiotwórczych komórek macierzystych z krwi obwodowej, a samo pobranie trwało ok. 5 godzin.
– wspomina Julia.
Po zabiegu byłam szczęśliwa, nie odczuwałam dużego zmęczenia i dopiero gdy otrzymałam telefon z Fundacji DKMS, informujący mnie o tym, że moje komórki macierzyste poleciały do kobiety ze Szwecji, to dotarło do mnie, co tak naprawdę się wydarzyło. Otrzymałam od mojej Biorczyni kartkę z podziękowaniami, która doprowadziła mnie do łez. To niesamowite uczucie, gdy zdajesz sobie sprawę z tego, że dzięki Twojej niewielkiej pomocy ktoś otrzymuje szansę na życie. Jeśli miałabym to zrobić jeszcze raz – nie wahałabym się ani chwili. W całej tej historii jestem bardzo dumna z mojej przyjaciółki Eweliny, która również została Dawczynią szpiku – nie każdy ma okazję przyjaźnić się z bohaterem.
– dodaje Julia.
Ewelina
Termin pobrania szpiku z talerza kości biodrowej wypadł pod koniec maja, zbiegając się z maturą, więc był to dla mnie nieco stresujący okres. Na szczęście zarówno egzaminy, jak i sam zabieg poszły świetnie i tak naprawdę nie było się czego bać.
– wspomina Ewelina, Dawczyni szpiku z Krakowa.
Dopiero po wyjściu ze szpitala dowiedziałam się, kim jest mój Biorca i wtedy dotarło do mnie, jak ważną rzecz zrobiłam. Pomyślałam, że chcę mieć po tym wydarzeniu jakiś ślad i dzięki pomocy znajomych oraz specjalisty udało nam się stworzyć projekt niesamowitego tatuażu, który znalazł się w miejscu, w którym miałam podpiętą kroplówkę. Ten rysunek już zawsze będzie przypominał mi o tym, że w tak prosty sposób można uratować komuś życie. Mam nadzieję, że w przyszłości będę miała okazję poznać mojego „bliźniaka genetycznego”, z którym tak wiele nas łączy.
– dodaje Ewelina.
Tatuaż Eweliny
Dwie przyjaciółki i dwie metody pobrania
Julia i Ewelina z legitymacjami Dawcy Przeszczepu
Więcej informacji o idei dawstwa znajduje się na stronie: https://www.dkms.pl/pl/naszpikuj-sie-wiedza
Kontakt dla mediów:
Magdalena Przysłupska
e-mail: magda.przyslupska@dkms.pl
tel.:(+48) 662 277 904
Więcej informacji o Fundacji DKMS:www.dkms.pl
Misją Fundacji DKMS jest znalezienie Dawcy dla każdego Pacjenta na świecie potrzebującego przeszczepienia komórek macierzystych. Fundacja działa w Polsce od 2008 roku jako niezależna organizacja pożytku publicznego oraz jako Ośrodek Dawców Szpiku w oparciu o decyzję Ministra Zdrowia. To największy Ośrodek Dawców Szpiku w Polsce, w którym zarejestrowanych jest ponad 1,5 mln potencjalnych Dawców szpiku, spośród których 6 871 (lipiec 2019) osoby oddały swoje krwiotwórcze komórki macierzyste lub szpik Pacjentom zarówno w Polsce, jak i na świecie, dając im tym samym drugą szansę na życie. Aby zostać potencjalnym Dawcą, wystarczy przyjść na organizowany przez Fundację Dzień Dawcy szpiku lub wejść na stronę www.dkms.pl i zamówić pakiet rejestracyjny do domu.