Przysmaki, których nie doceniamy
Modne nie zawsze znaczy najlepsze
Zachwycamy się olejem kokosowym, kupujemy drogie desery z nasionami chia, kawę bielimy mlekiem sojowym. Bez sensu. Bo superjedzenie znajdziemy w każdym warzywniaku i dyskoncie. Nie trzeba jechać po nie przez pół wielkiego miasta, szukać po sklepach specjalistycznych, wydawać na ich zakup połowy pensji. Ba – wręcz przeciwnie – superniemodne, supertanie, super-nie-na-topie, sezonowe superjedzenie nie ma się czego wstydzić w porównaniu do celebrytów kulinarnych.
Katarzyna Bosacka
Witaminy z warzywniaka
Ulubieńcem Katarzyny Bosackiej jest otwierający tę listę burak. Niepozorny i niezbyt piękny, zawiera w swoim składzie mnóstwo cennych składników. Burak przez kilka pokoleń stanowił podstawę tradycyjnego barszczu lub był serwowany do kotleta mielonego na niedzielny obiad, tymczasem możliwości kulinarnych z nim związanych jest o wiele, wiele więcej. Świetnie smakuje pieczony (np. w sałatkach), surowy (na kanapce lub w carpaccio), dobrze sprawdza się też jako składnik słodkich wypieków – muffinów i wilgotnych ciast czekoladowych.
Seler – jeszcze bardziej cichy i niepozorny, znany głównie jako składnik surówki lub pakietu jarzyn na zupę, stosowany w dietach odchudzających. Dodatkowo ma więcej witaminy C niż niektóre cytrusy, obfituje w witaminę B[1] i jest bardziej wielofunkcyjny, niż mogłoby się nam wydawać: np. cienko pokrojony i obgotowany może zastąpić płaty makaronu w lazanii.
I wreszcie kapusta, która choć nie należy do lekkostrawnych, ma mikrą ilość kalorii, a dużą witamin – szczególnie C, ale też komplet witamin z grupy B[2]. Kapusta świetnie smakuje na surowo, ale też w kiszonkach. Kiszone warzywa to zresztą jeden z większych wynalazków ludzkości. A także temat rzeka. Kisić można zarówno pomidory, jak i marchewkę, rzepę, pomidory, paprykę, rzodkiewki czy buraki. Kiszonki to niepowtarzalny smak, dostępny o każdej porze roku, mikro ilości kalorii, bogactwo korzystnych dla przewodu pokarmowego bakterii probiotycznych, błonnika czy witaminy C[3].
Dobro z sadów
Równie niedoceniane jak porzeczki są owoce żurawiny i aronii. Szczególnie te ostatnie to prawdziwe cudo – zawierają witaminy C i E [4], czyli przeciwutleniacze, wspomagające nas w ochronie przed szkodliwym działaniem tzw. stresu oksydacyjnego (zjawiska odpowiadającego za przyspieszenie procesów starzenia). Ten kwaśny owoc trudno wprawdzie jeść garściami, ale można z aronii przygotować soki, które będą jak znalazł w okresie jesienno-zimowym.
Gdy nadejdzie sezon jesienny warto sięgnąć po jabłka. Tanie, ogólnodostępne i niskokaloryczne, zawierają przeciwutleniacze i pektyny.
Megakasze i hipernasiona
Podobnie jak kasz, nie doceniamy siły nasion. Na przykład lnu - siemię lniane zawiera cenne kwasy omega-3 (ALA), pomagające w utrzymaniu właściwego poziomu cholesterolu we krwi.
Wartościowe tłuszcze
Olej rzepakowy ma tyle samo co oliwa z oliwek kwasu oleinowego. Do tego bardzo mało nasyconych kwasów tłuszczowych. W oleju rzepakowym jest 10 razy więcej niż w oliwie z oliwek bezcennych kwasów omega-3 (ALA), które wpływają na utrzymanie prawidłowego poziomu cholesterolu we krwi oraz rozwój komórek nerwowych i mózgu. To właśnie te kwasy są głównie w rybach i owocach morza, a nie w roślinach, więc rzepak jest pod tym względem wyjątkowy. – mówi dziennikarka.
Katarzyna Bosacka
Więcej informacji na www.pokochajolejrzepakowy.eu
oraz na FB kampanii: https://www.facebook.com/olejrzepakowy/
[1] https://portal.abczdrowie.pl/wlasciwosci-selera
[2] https://radioklinika.pl/rola-warzyw-kapustnych-w-zyciu-czlowieka/
[3] http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/kiszonki-to-najlepszy-probiotyk_38994.html
[4] http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/aronia-jakie-wlasciwosci-zdrowotne-ma-sok-z-aronii_39732.html
[5] http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/Wartosci-odzywcze-kasz-kasza-manna-jeczmienna-gryczana-kuskus-kukurydz_33729.html