Zdrowy jak Polak, czyli jak?

24 maja 2018

Chociaż większość Polaków jest zadowolonych ze swojego stanu zdrowia i uważa się za osoby dbające o siebie, to w rzeczywistości między deklaracjami a praktyką istnieje ogromna przepaść. Polacy rzadko kiedy podejmują konkretne działania prozdrowotne, takie jak systematyczne badania profilaktyczne czy regularna aktywność fizyczna, a przecież mają one znaczący wpływ nie tylko na długość, ale i jakość naszego życia.

Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego przeprowadził badanie, z którego wynika, że choć stan zdrowia polskiego społeczeństwa systematycznie się poprawia, to jednak na tle krajów Unii Europejskiej nadal wypadamy nie najlepiej[1]. Dzieje się tak, ponieważ na długość naszego życia wpływa wiele czynników związanych ze stylem życia, takich jak sposób odżywiania, odpowiednia ilość snu, brak nałogów, a także regularne badania profilaktyczne.

Dzięki nim jesteśmy w stanie odpowiednio wcześnie wykryć ewentualne nieprawidłowości. Zaleca się, aby przynajmniej raz w roku, niezależnie od wieku, wykonywać badania ogólne. Należą do nich: morfologia krwi, badanie moczu, oznaczenie poziomu cukru we krwi i pomiar ciśnienia tętniczego. Wraz z wiekiem zmienia się funkcjonowanie naszego organizmu i ryzyko wystąpienia różnych schorzeń wzrasta. Dlatego należy pamiętać, aby nasz kalendarz badań profilaktycznych dostosowywać do płci i wieku. Na przykład po 40. roku życia możemy się spodziewać tego, że lekarz internista podczas wizyty kontrolnej zleci nam dodatkowe badania poziomu cholesterolu, EKG czy RTG klatki piersiowej

lek. med. Iwona Bochenek, internista Grupy LUX MED.

Ruch to zdrowie – w każdym wieku!

Statystyki nie kłamią – jesteśmy znacznie mniej aktywni niż większość obywateli Europy. O ile wielu Polaków deklaruje, że regularnie ćwiczy, to w rzeczywistości na co dzień nie podejmuje żadnej aktywności fizycznej. Mało tego: większość dorosłych Polaków nie poświęca nawet kilkunastu minut tygodniowo na aktywność ruchową. Ponadto wiele osób nie przywiązuje uwagi do tego co je, i w jakich ilościach.

Już nawet kilkudniowy brak ruchu prowadzi do zaniku mięśni oraz zmniejszenia ich wrażliwość na insulinę, co z kolei powoduje ograniczenie zdolności tkanki mięśniowej do wychwytywania glukozy z krwi. W efekcie ilość tkanki tłuszczowej w naszym organizmie ulega znacznemu zwiększeniu. Brak ruchu to nie tylko otyłość, ale i wiele innych poważnych schorzeń. Bezczynność ruchowa powoduje m.in. zmniejszenie objętości oddechowej płuc, co oznacza zadyszkę przy najmniejszym wysiłku, zmniejszenie objętości wyrzutowej serca tzn. ilości krwi, którą serce może wypompować w trakcie jednego skurczu, przyśpieszenie tętna - ponieważ nasz organizm będzie chciał wyrównać ilość wypompowywanej krwi. Skutkuje to również spadkiem odporności, czy też obniżeniem naszego samopoczucia, co w skrajnych przypadkach może doprowadzić do depresji. Lista skutków braku ruchu jest naprawdę długa i dotyczy zarówno dorosłych, jak i dzieci

lek. med. Iwona Bochenek, internista Grupy LUX MED.

Tylko w chorobie ceni się zdrowie

Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie jako smakujesz, aż się zepsujesz” – pisał w XVI w. poeta Jan Kochanowski i niestety, przez ostatnie kilka stuleci, nic się w tej kwestii nie zmieniło. Wielu z nas zaczyna regularnie wykonywać badania kontrolne dopiero wówczas, gdy nasze samopoczucie wyraźnie się pogarsza. Tymczasem systematyczne badania przesiewowe pozwalają na wczesne wykrycie i rozpoczęcie leczenia.

Polscy pacjenci narzekają przeważnie na przewlekłe bóle jak np. dolegliwości bólowe stawów, kręgosłupa, głowy, czy mięśni, które najczęściej są skutkiem nadwagi oraz siedzącego trybu życia. Bardzo często występują zawały serca i udary mózgu spowodowane wysokim poziomem cholesterolu we krwi, związanego ze zbyt tłustą dietą, brakiem ruchu i paleniem

lek. med. Iwona Bochenek, internista Grupy LUX MED

Niestety Polacy żyją znacznie krócej niż przeciętny Europejczyk[2]. Aby długo cieszyć się zdrowiem, należy po prostu właściwie o nie dbać.

[1]Sytuacja zdrowotna ludności polskiej i jej uwarunkowania, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. – Państwowy Zakład Higieny, red. B. Wojtyniak, P. Goryński, Warszawa 2016, Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016–2020
[2]Sytuacja zdrowotna ludności polskiej i jej uwarunkowania, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. – Państwowy Zakład Higieny, red. B. Wojtyniak, P. Goryński, Warszawa 2016, Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016–2020