Już po raz 14. studenci staną do walki z nowotworami krwi, rejestrując potencjalnych dawców szpiku na 58 uczelniach w całej Polsce. Dzięki ich pasji, energii i ogromnemu zaangażowaniu, dotychczas do bazy potencjalnych dawców szpiku dołączyło 140 098 osób, a 1074 oddało cząstkę siebie dla pacjenta potrzebującego przeszczepienia krwiotwórczych komórek macierzystych. Jesienna edycja projektu Fundacji DKMS HELPERS’ GENERATION odbędzie się w dniach 5-11 grudnia.
Studenci edukują, rejestrują i dają szansę na życia!
Warsztaty naszpikowane wiedzą
Rejestracja nic (nas) nie kosztuje
W dniach 5-11 grudnia na Uniwersytecie Łódzkim odbędzie się akcja rejestracji potencjalnych dawców szpiku. Na miejscu nasi wolontariusze opowiedzą o przeciwwskazaniach, które uniemożliwiają zostanie dawcą, przebiegu procedury pobrania krwiotwórczych komórek macierzystych oraz przeprowadzą przez cały proces rejestracji, który zajmuje tylko kilka minut, a może uratować komuś życie. Będziemy też obalać popularne mity, z których najczęstszym jest ten dotyczący pobrania szpiku z kręgosłupa. Trzeba podkreślić, że w 90% przypadków od dawcy pobiera się krwiotwórcze komórki macierzyste z krwi obwodowej, a w pozostałych 10% - szpik z talerza kości biodrowej. Kolejnym popularnym mitem jest przekonanie, że tatuaż dyskwalifikuje nas z zostania dawcą szpiku. Jeśli posiadasz tatuaż, również możesz uratować komuś życie!
– mówi Magdalena Wolska, liderka projektu HELPERS’ GENERATION z Uniwersytetu Łódzkiego.
W Polsce co 40 minut stawiana jest diagnoza nowotworu krwi. Dla wielu pacjentów jedyną szansą na życie jest przeszczepienie krwiotwórczych komórek macierzystych z krwi lub szpiku kostnego od dawcy niespokrewnionego. Mimo tego, że baza potencjalnych dawców szpiku Fundacji DKMS jest duża, to wciąż zdarzają się przypadki, w których taki „bliźniak genetyczny” się nie znajduje. Jako liderzy projektu chcemy zachęcać do rejestracji i uświadamiać naszych kolegów oraz koleżanki, że jedną świadomą decyzją, która nas nic nie kosztuje, możemy odmienić życie drugiego człowieka.
– tłumaczy Magdalena Wolska.
Rejestracja w bazie potencjalnych dawców szpiku to dla Ciebie kilka minut, a dla twojego „genetycznego bliźniaka” to być może całe życie. Razem możemy walczyć z nowotworami krwi, dając pacjentom szansę na wyzdrowienie.
– apeluje liderka.
Faktyczni dawcy ze studenckiej akcji
Zarejestrowałem się jako potencjalny dawca szpiku w okolicy listopada 2020 roku. Odbyło się to w ramach akcji prowadzonej na AGH. Byłem wtedy na II roku studiów. Wcześniej nie myślałem o rejestracji, decyzję podjąłem tak naprawdę pod wpływem impulsu. Uprzednio jednak zapoznałem się z charakterem działalności Fundacji DKMS i procedurami, związanymi z dawstwem. Rejestracja w bazie dawców jest łatwa i szybka, a potencjalna pomoc, jakiej można udzielić biorcy, ogromna. Warto poświęcić te zaledwie 5 minut, by ktoś otrzymał nadzieję na życie.
Pierwszy telefon od fundacji otrzymałem, gdy minął trochę ponad rok od mojej rejestracji. Było to bardzo niespodziewane. Wszystko zostało mi dokładnie wyjaśnione krok po kroku, po czym padło pytanie o moją ostateczną decyzję - lekko zestresowany, ale bardzo podekscytowany możliwością pomoc, odpowiedziałem "tak, chcę zostać dawcą" – i zostałem nim w marcu 2022 roku. Cała procedura, której musiałem się poddać - badania wstępne, przyjmowanie zastrzyków i ostatecznie pobranie komórek macierzystych, w moim przypadku z krwiobiegu - przebiegła w miłej, przyjaznej atmosferze. Czułem się zaopiekowany. Nie wymagało to ode mnie wielkiego poświęcenia. Największą „trudnością”, jaka mnie spotkała, było spokojne siedzenie przez kilka godzin na fotelu podczas zabiegu - prawdziwy test cierpliwości. Nic nie bolało. Po pobraniu ciężko było mi uwierzyć w to, że "już po wszystkim". Że już pomogłem. Nadal uważam, że podjęty przeze mnie wysiłek był niewspółmiernie niski w stosunku do pomocy, jakiej byłem w stanie udzielić.
Telefon zadzwonił ponownie we wrześniu z informacją, że moja pomoc potrzebna jest raz jeszcze. Bez wahania i tym razem już bez żadnego stresu poddałem się procedurze ponownie i oddałem limfocyty. Gdybym dostał telefon jeszcze raz... oczywiście znowu bym się zgodził! Bycie dawcą szpiku to wspaniała przygoda, pozwalająca na otwarcie się na drugiego człowieka. Wiem, że moim biorcą jest "starsza Pani z Ameryki". W duchu nieustannie kibicuję jej w walce z nowotworem.
Pierwszy raz z Fundacją DKMS zetknąłem się zimą 2018 roku. Kierowany ciekawością podszedłem do stoiska z wolontariuszami w holu swojej uczelni - zarejestrowałem się wtedy jako potencjalny dawca szpiku. Niespełna rok później, wracając z pracy tramwajem, odebrałem telefon z Warszawy. Okazało się, że moje antygeny HLA są zgodne z pacjentem chorującym na nowotwór i jestem dla niego nadzieją na wyzdrowienie. Zgodziłem się bez wahania.
Kiedy nadszedł dzień pobrania, udałem się do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, do Kliniki Hematologii. Lekarz zalecił pobranie krwiotwórczych komórek macierzystych metodą aferezy, tzn. z krwi obwodowej. Procedura trwała około 4 godziny i przypominała oddawanie krwi. Czas umilała mi rozmowa z innym dawcą, na fotelu obok. Po całym procesie czułem się dobrze, wróciłem do domu o własnych siłach, napędzany tą niesamowitą energią czerpaną z pomocy innym. Rozpoczynając następny rok akademicki, zobaczyłem reklamę projektu HELPERS’ GENERATION. Zgłosiłem się - w końcu to dzięki liderom poprzednich akcji zostałem faktycznym dawcą. Do dziś wspieram Fundację DKMS, rozwiewając szkodliwe stereotypy oraz tłumacząc znajomym, jak można dać tak wiele, jednocześnie oddając tak niewiele.
Harmonogram rejestracji na uczelniach
Więcej informacji o Fundacji DKMS: www.dkms.pl
***
Misją Fundacji DKMS jest znalezienie dawcy dla każdego pacjenta na świecie potrzebującego przeszczepienia krwiotwórczych komórek macierzystych. Fundacja działa w Polsce od 2008 roku jako Ośrodek Dawców Szpiku w oparciu o decyzję Ministra Zdrowia oraz jako niezależna organizacja pożytku publicznego wpisana do KRS 0000318602. To największy Ośrodek Dawców Szpiku w Polsce, w którym zarejestrowanych jest się ponad 1 800 000 dawców, spośród których 11 000 (listopad 2022) oddało swoje krwiotwórcze komórki macierzyste lub szpik pacjentom zarówno w Polsce, jak i na świecie, dając im tym samym drugą szansę na życie. Aby zostać potencjalnym dawcą, wystarczy wejść na stronę www.dkms.pl i zamówić pakiet rejestracyjny do domu.