Karp nie tylko smażony! 5 prostych przepisów, które odczarują tradycyjnego karpia

Karp jest rybą, którą codziennie możemy mieć świeżą, ponieważ gospodarstw rybackich na terenie Polski jest bardzo dużo, co przekłada się na dostępność produktu. Wiele innych ryb trzeba importować, dlatego czas ich świeżości jest mocno ograniczony. My karpia znamy tylko ze względu na Święta Bożego Narodzenia – i niestety tak go postrzegamy, dlatego sięgamy po niego w ciągu roku niezwykle rzadko. To błąd. Uważam, że częściej powinien gościć na naszych talerzach, ponieważ nadaje się zarówno do potraw na ciepło, jak i zimno, a dodatkowo świetnie absorbuje smaki – nie musimy ograniczać się do przygotowania go wyłącznie w wersji wytrawnej. Karp świetnie współpracuje z różnego rodzaju konfiturami. Z mojego punktu widzenia jest uniwersalną rybą, z którą możemy zrobić absolutnie wszystko. 

– mówi Kamil Klekowski, szef kuchni i edukator kulinarny.

Dodatkowo, karp zawsze będzie soczysty – trudno jest go przesuszyć podczas obróbki termicznej. W przypadku chudszych ryb często się to dzieje. Przy okazji mówienia o obróbce termicznej warto dodać, że jeśli mamy karpia dobrej jakości i ze sprawdzonego gospodarstwa, to nie ma potrzeby, żeby moczyć go w mleku czy maślance, aby pozbyć się niechcianego mulistego smaku, ponieważ ryba z czystego stawu sama z siebie będzie miała delikatny smak. 

– dodaje Kamil Klekowski.